Rywalizacja dzieci
Compete between children
Joanna Kowalczyk
Czasopismo Otwarta Innowacja, ISSN 2299-9604, Wydawca Rootinnovation sp. z o.o.
Opublikowano: Otwarte Innowacje 1-2016
Abstrakt
Wielu rodziców jest przygnębiona faktem, iż ich dzieci się biją. Okazuje się, że to dość powszechny problem w każdej rodzinie. Szczególnie zaostrzona rywalizacja występuje pomiędzy rodzeństwem tej samej płci w różnicy wiekowej mniejszej niż trzy lata.
Abstract:
Many parents think that only their children have got problem with good relationship with oneself. Every family has got a problem with fighting children, with quarrelling siblings. It is worse when your children have got the same sex and one child is older only one or two years than the second child.
słowa kluczowe: rywalizacja, rodzeństwo, problemy wychowawcze
Key words: problems with siblings, rivalry between siblings
Wprowadzenie
Bójki, sprzeczki, raniące słowa, rywalizacja wśród rodzeństwa to nie tylko obrazek wycięty z dysfunkcyjnej rodziny. Z takim problemem zmagamy się prawie wszyscy. Głównym powodem jest zazdrość o rodziców.
Wielu doświadczonych psychoterapeutów dziecięcych i psychologów. Powołuje się na porównanie tej zazdrości o rodziców do zazdrości pomiędzy partnerami. Poniżej przedstawiony jest przykład (czytelnik w zależności od płci może postawić się na miejscu żony lub męża).
Pewnego wieczoru po niezwykle romantycznej kolacji. Twój mąż niesamowicie podekscytowany, oznajmia, że chce powiedzieć Ci coś ważnego. Udziela Ci się entuzjazm męża i zastanawiasz się, w jaką niezwykłą podróż zaprosi Cię Twój mąż albo jakie Twoje pragnienie zechce spełnić. Wreszcie mąż przemawia:
- Chciałem Ci powiedzieć radosną wieść. Postanowiłem ponownie się ożenić. Jesteś taka samotna. Będziesz miała towarzyszkę. Ona jest taka cudowna ale będę musiał poświęcić jej bardzo dużo uwagi. A od Ciebie oczekuje, że podzielisz się z nią swoimi rzeczami, przyjaciółmi.
Po tej rozmowie rzeczywiście pojawia się "ona".
Wszyscy są nią podekscytowani. Całe otoczenie ją chwali. Ona zabiera całą uwagę. Twoje rzeczy są ruszane przez nową żonę ze wszystkim musisz się z nią dzielić. Zauważasz, że jest bardzo ładna i otrzymuje dużo troski i opieki od męża. Gdy Ty chcesz wejść w rolę tej nowej i "poudawać ją troszkę", by uzyskać to co ona, mąż Ci przypomina, że jesteś starsza i nie potrzebujesz takiej czułości i opieki jak ta. Ponadto widzisz często jak spędzają razem czas. Jak mąż ją kocha. Po takiej jednej czy drugiej sytuacji, w których widziałaś swojego męża zachwyconego tą nową i oczarowanego, kiedy jedyne uczucia jakie miałaś to była złość, zazdrość, poczucie odrzucenia mąż prosi byś zajęła się nią przez jedno powiedzmy popołudnie.
Co byś zrobiła?
To pytanie zadano na wielu spotkaniach warsztatowych i terapiach rodzinnych. I wyobrażenia rodziców były identyczne co zachowanie ich dzieci względem siebie nawzajem. Pojawiły się odpowiedzi: "pojawiłaby się ostra kłótnia", "pokazałabym jej gdzie jest jej miejsce", "wyrzuciłabym ją z pokoju". Niektórzy rodzice przyznali się, że mogło by dojść do bójki pomiędzy nimi. Uwaga z opisanej sceny można wyciągnąć wniosek, że zazdrosne mogą być tylko dzieci urodzone jako pierwsze ale nie zawsze tak jest, zazdrość o rodziców występuję też u młodszego rodzeństwa. Pewna ośmiomiesięczna dziewczynka, gdy tylko zbliżał się jej starczy o jeden rok brat do mamy biła go po głowie grzechotką ta sama dziewczynka, która przed sekundą gdy jeszcze brata nie było piła grzecznie mleko.
Badanie i wnioski
Jak sobie radzić z takimi problemami? Jak reagować na konflikty między dziećmi?
Przede wszystkim nie należy:
- odcinać się od problemu - Choć jest to zdecydowanie najprostsza reakcja, to jednak nie jest ona w żadnym stopniu budująca, ani efektywna.
Gdy dziecko jest odsyłane do pokoju lub uwaga skupiona jest jedynie na skorygowaniu złego postępowania, w sposobie myślenia dziecka nie nastąpi zmiana, a co za tym idzie: dziecko straci szansę na poznanie i pokonanie swoich trudnych emocji. - nie zaprzeczać trudnym emocjom dziecka Bardzo popularna "pseudo metoda wychowawcza" polega na przedstawieniu dziecku innego stanu jego emocji niż ma ono w rzeczywistości np.: "Wcale nie jesteś zły na brata","To nie jest powód by czuć się źle". Taka postawa powoduje przede wszystkim poczucie winy, tłumienie emocji, problemy emocjonalne a nawet fizjologiczne. Po takich komunikatach dziecko dochodzi do takich wniosków: "Nie powinienem czuć złości, którą czuję", "Nie wiem co czuje mówią mi, że nie powinienem być zły ale czuję się jakoś dziwnie"
Najlepszą pomocą dla dziecka jest nazwanie razem z nim jego trudnych emocji oraz trudnej sytuacji, która była powodem tej reakcji. np.: "Bardzo się zdenerwowałaś gdy Karolina wzięła Twoją bluzkę bez pytania”. - propozycja by to dziecko rozwiązało problem: "Czy masz pomysł jak rozwiązać Twój konflikt z bratem?"
- Nie bądź bierny na niebezpieczne zachowania dzieci. Pomóż im w sposób twórczy wyrazić to, co czują! - Nie atakuj dziecka, które jako pierwsze zaczęło bójkę czy spór. Była to jego reakcja obronna na zaistniałą już sytuację wcześniej. Najlepiej dziecku, które zareagowało agresywnie dać czas na uspokojenie swoich emocji. Czasami dobrym sposobem byłby list lub rysunek przedstawiający to co dziecko czuje. Połączenie metody nazywania emocji i wyrażania tego w sposób inny niż rękoczyny zmniejsza liczbę bójek u dzieci.
Z doświadczeń rodziców, którzy zaczęli tak rozmawiać ze swoimi dziećmi. Relacje pomiędzy rodzeństwem uległy diametralnej poprawie. Mama dwóch córeczek jednej 7-letniej i drugiej 5-letniej podzieliła się swoim doświadczeniem. Znalazła czas, który spędziła tylko ze starszą córką. Starsza dziecko bardzo źle traktowało swoją siostrę, więc mama zaczęła rozmowę domyślając się, że powodem takiego zachowania jest zazdrość i złość. "Jesteś zła i czujesz się opuszczona, gdy zajmuję się Twoją młodszą siostrą. Chciałabyś by moja uwaga była poświęcona wtedy Tobie".
Mama nawet nie podejrzewała, że to stwierdzenie i nazwanie trudnych emocji wzbudzi taką lawinę. Kobieta była zadziwiona i zszokowana słowami pełnymi złości i nienawiści, których adresatką była jej młodsza córka. Jednak po tej trudnej rozmowie, gdy z ciężkim sercem przechodziła obok pokoju dziewczynek zauważyła jak starsza siostra obejmuje młodszą. Nigdy wcześniej nie widziała ich w takiej zgodzie!!!
Co wzmaga rywalizację:
Rodzeństwo samo w sobie to już współzawodnictwo, dorośli jednak mogą się przyczynić do jej zaostrzenia. Zatem co może pogorszyć sytuację?
porównywanie -
Co się dzieje w dziecku gdy jest porównywane? A co się dzieje w nas, gdy jesteśmy porównywani? Gdy słyszymy wyrażenia typu: "Znowu odrabiasz zadania domowe w ostatniej chwili, twój brat zawsze robi to wcześniej… Jak tak dalej będziesz robił nigdy nie będziesz taki jak on" Czy nie pojawia się w nas złość?
Najlepsze rozwiązanie? W ogóle nie odwoływać się do rodzeństwa. W tym momencie to ono zrobiło coś dobrze lub źle, nie jego brat, czy siostra, przez moment to ono jest jedno jedyne i rozmowa jest o nim!
Porównania są bardzo raniące, uderzają w poczucie wartości dziecka i rzutują na dalsze życie.
Przykład dwóch mężczyzn już 50 letnich: Ojciec przez całe życie ich porównywał, po 20 latach od momentu jego śmierci ta rywalizacja trwała nadal. Mężczyźni wciąż prześcigali się który z nich jest lepszy.
Porównywanie potęguje złość, przygnębienie i zawsze zaostrza relację pomiędzy rodzeństwem.
Czy rywalizacja jest zła? Badania przeprowadzone wśród biznesmenów pokazują, że współrywalizacja niesie ze sobą stres i objawy chorobowe... Nawet pochwała dziecka kosztem drugiego nie przynosi pożądanych efektów. np. "Zawsze jesteś taki punktualny nie to co Twój brat Alex".
Takie zachowanie nie służy Aleksowi, który słysząc taki komunikat kierowany do jego brata lub przeczuwając, że jest tym gorszym, wywołuje w nim poczucie niższości i złość na brata.
Ten "lepszy" brat również może wpaść w poczucie winy, a nawet starać się zrównać się z tym gorszym. Miedzy rodzeństwem zaostrzy się rywalizacja.
równo nie znaczy dobrze - Każde dziecko ma swoje indywidualne potrzeby. Nawet jeżeli z jego komunikatów wynika, że chce tego samego co jego rodzeństwo. Co zrobić gdy dziecko jest roszczeniowe i zarzuca, że uwaga czy przywileje są większe dla drugiego dziecka?.
Można to z ilustrować przykładem: "Poświęcasz mu tyle czasu. Mi tyle nie poświęcasz!!"
Jak rodzice reagują na takie zarzuty? Wzbudza się w nich poczucie winy i odpowiedzi są usprawiedliwiające następnie następuje wyrównanie niesprawiedliwości. Wracając do przykładu rodzic z poczuciem winy porzuca rozmowę z jednym dzieckiem i zwraca się do drugiego. W pierwszym dziecku budzi się złość. A dziecko, które uzyskało uwagę rodzica czuje satysfakcję i pewnie często będzie wracało do tego sposobu. Również pierwszy maluch na bazie obserwacji może taki sposób szantażu wykorzystać. Miedzy dziećmi pojawia się złość na siebie nawzajem, porównywanie.
Najlepszym rozwiązaniem jest wytłumaczenie dziecku domagającemu się uwagi, że teraz nie możesz odejść. I określić czas kiedy faktycznie będziesz mógł/a poświęcić mu czas. Dzieci mają potrzebę by traktować je jako indywidualne jednostki, odrębne osoby. Jeżeli dziecko pyta się kogo rodzic kocha bardziej czy jego, czy brata. Nie oczekuje porównań lub stwierdzenia \textit{"kocham was tak samo"}. Oczekuje odpowiedzi, że jest dla rodzica wyjątkowe jedyne w swoim rodzaju i ta odpowiedz je satysfakcjonuje. Pewna dziewczynka zapytana przez nieznajomą kogo kocha bardziej mamę czy tatę. Obruszona odpowiedziała, że tatę kocha jak tatę a mamę jak mamę. Dzieci mają taką samą potrzebę aby czuć się odrębnością.
I co ciekawe... Dzieci akceptują z łatwością przywileje dawane bratu lub siostrze kiedy same są traktowane jako odrębność.
Literatura
[1] A. Faber, E. Mazlish, Rodzeństwo bez rywalizacji– jak pomóc własnym dzieciom żyć w zgodzie by samemu żyć z godnością, Media Rodzina, 1995, s 208, ISBN 8385594043
[2] D. Brett, Bajki, które leczą, Gdańskie Wydawnictwo Psychologiczne, 2013, s.234. ISBN 978-83-7489429-6
Komentarze obsługiwane przez CComment